Park Kultury na Łęgach Dębińskich - zrealizowana częściowo koncepcja organizacji przestrzeni Łęgów Dębińskich przewijająca się w Poznaniu w różnych formach od dziesięcioleci. Szczególnie silna była w latach 50. XX wieku. W roku 1955 zawiązał się Komitet Budowy Parku Kultury, który z okazji XXV Międzynarodowych Targów Poznańskich wydał „Informator miasta Poznania”. Informator oprócz omówienia historii i atrakcji miasta w dużej części promował ideę budowy parku.
Uważne spojrzenie na dzisiejszy plan Poznania utwierdza wszystkich w przekonaniu, że miasto jest bogato zazielenione, zwłaszcza na peryferiach, gdzie rozciągają się parki leśne w otoczeniu pól uprawnych, strumieni, stawów, jezior naturalnych i jezior spiętrzonych. Prawie 10 lat powojennych trwała wytężona praca przy zalesianiu ogromnych obszarów peryferyjnych miasta, na których przesuwały się lotne piaski, zasypujące szkodliwym pyłem całe miasto w czasie burz piaskowych. Młode lasy ujarzmiły wszystkie piaszczyste podmiejskie wzgórza i poprawiły klimat miasta już o tyle, że zmniejszyła się poważnie ilość chorób błon śluzowych.
Większa część mieszkańców Poznania spędza niedzielne wczasy w kąpieliskach i lasach zachodniego lub wschodniego klina zieleni miejskiej. Obydwa te masywy zieleni ciągnące się: zachodni od Alei Wielkopolskiej do Jeziora Kierskiego i wschodni - od Śródki do Jeziora Swarzędzkiego są urządzone dla dzielnic mieszkalnych przyszłego 600-tysięcznego Poznania. Dopiero więc za kilkanaście lat nowe dzielnice mieszkaniowe przybliżą się do tych wielkich zielonych rezerwuarów świeżego powietrza, drzew i kwiatów. Podczas gdy opisane wschodnie i zachodnie pasy zieleni miejskiej czekają na nowe osiedla robotnicze, to zupełnie odwrotnie, gęsto zabudowana i bogato uprzemysłowiona południowa dzielnica miasta - Wilda czeka na tereny zielone, na wielki park, który by powstał w dolinie przyległej do rzeki Warty i zamienił obecne Łęgi Dębińskie na tereny zdrowia i wypoczynku. Ta pilna i ogromna potrzeba zieleni miejskiej dla najbardziej zaniedbanej pod tym względem Wildy wpłynęła poważnie na decyzję budowy Parku Kultury na Łęgach Dębińskich. Wielki ten park, który zajmie ponad 200 hektarów, będzie miejscem wypoczynku i kulturalnej rozrywki nie tylko dla dzielnicy Wildeckiej, ale także dla Nowego Miasta i Starego Miasta.
W ubiegłym roku powstał Komitet Budowy Parku Kultury, a całe społeczeństwo poznańskie stanęło do pracy przy budowie pierwszych dróg, placów i innych urządzeń parkowych. Wielki zeszłoroczny czyn społeczny mieszkańców miasta dał poważne rezultaty: powstało około 20 ha zalesień, kilometry dróg parkowych i 6 ha uporządkowanego i uprawionego obszaru trawnikowego. Wiele zakładów pracy, bardzo dużo szkół i organizacji młodzieżowych i wojsko spędziło na Łęgach Dębińskich kilkadziesiąt tysięcy pracowitych godzin, budując dla siebie i najbliższych miejsce kulturalnego wypoczynku.
Poznańska Prasa przeprowadziła na swoich łamach interesującą dyskusję z czytelnikami na temat: „jakie urządzenia kulturalne i wypoczynkowe powinny naszym zdaniem znaleźć się w przyszłym budowanym przez nas Parku Kultury”. Głosy spostrzeżenia i cenne uwagi z tej dyskusji przejął zespół projektujący park i jego otoczenie.
Czy możemy już dziś pomówić o tym, co zobaczymy na wielkich trawnikach, alejach i placach parku?
Park Kultury i Wypoczynku dzieli się na kilka rejonów w zależności od rodzaju usług kulturalnych. I tak, nasz park będzie miał na wstępie od strony dzielnicy Starego Miasta rozległe tereny z urządzeniami dla kultury fizycznej ze „Stadionem 22-go Lipca” na czele. Obok od strony Warty znajdzie się rejon dziecięcy, po odpowiednim przystosowaniu do tych celów miejskiego dziedzińca. W pobliżu Łazienek Rzecznych usytuowany będzie rejon zabawowy ze wszystkimi atrakcjami, jak kolejka górska, karuzela, strzelnice itd.
W celach kulturalno-oświatowych projektuje się pobudowanie teatru na wolnym powietrzu, sali widowiskowej, czytelni. Na całym obszarze parku będzie można korzystać z luźnych miejsc wypoczynkowych, kiosków, restauracji i kawiarni.
Ogromną sensacją będzie kolejka dziecięca na głównej Drodze Dębińskiej, która już 22 lipca 1956 r. będzie przewozić pasażerów (niezależnie od wieku) wzdłuż terenów parkowych, od przystanku tramwajowego przy Łazienkach Rzecznych aż do Lasu Dębińskiego.
Opisane urządzenia i atrakcje znajdą się między drzewostanami, drogami spacerowymi, wielkimi łąkami ludowymi, na których będą zażywać wypoczynku ludzie pracy z Wildy, Nowego Miasta i Śródmieścia. Do nowych zadrzewień i do nowych stawów i strumieni, które niedługo utworzymy na Łęgach, przyjdą wraz z ludźmi, zagnieżdżą się i pozostaną ptaki śpiewające, chrząszcze i motyle, wyrosną kwiaty polne i nadbrzeżne i wytworzy się tam środowisko współżycia człowieka z przyrodą, środowisko kulturalnego wypoczynku.
Zagospodarowanie Parku Kultury w Poznaniu, zostało rozpoczęte.
Najbardziej zaawansowane jest budownictwo urządzeń sportowych, prace zalesieniowe i trawnikowe. Na dalsze roboty, które by przekształciły potężny obszar między Wartą, a Dolną Wildą i ulicą Marchlewskiego a Lasem Dębińskim na park, potrzeba nie tylko wielkich nakładów, ale przede wszystkim wielkiego społecznego czynu.
Poznaniacy budują swój Park Kultury tak, jak warszawiacy Centralny Park na Powiślu, jak górnicy i hutnicy Stalinogrodu, Chorzowa, Siemianowic, Bytomia, Czeladzi, Sosnowca - swój wielki Śląski Park na wzgórzu, gdzie stanęło planetarium.
Dla Poznania nastał czas spełnienia długoletnich życzeń i postulatów mieszkańców Wildy i jej zakładów pracy i mieszkańców Śródmieścia. Zaniedbane od kilkudziesięciu lat pod względem wyposażenia w zieleń południowe dzielnice Poznania uzyskają w ciągu kilku lat w gigantycznym czynie społecznym zieleń miejską o specjalnym charakterze i w najwyższej wartości usługowej. Będzie to Park Kultury na Łęgach Dębińskich. mgr Bernard Lisiak, „Park Kultury na Łęgach Dębińskich” w: „Informator miasta Poznania”, Poznań, Komitet Budowy Parku Kultury, 1956.